Autor Wiadomość
Isabele
PostWysłany: Wto 12:15, 07 Lip 2009    Temat postu: KOncert

Byłam na koncercie Backstreet Boys w 1996 roku w Spodku. Było to wspaniałe przeżycie. Byłam nawet za kulisami hehehe Smile.
Szkoda, że nie moge nigdzie znależc koncertu z Katowic.
NICKY
PostWysłany: Pią 5:56, 04 Lip 2008    Temat postu: KONCERT

SUPER,ŻE KONCERT SIĘ UDAŁ Smile
ShakeThatBooty
PostWysłany: Pon 22:21, 30 Cze 2008    Temat postu:

Boże.. jak ja ci zazdroszcze.. to moje marzenie chcialam jechac no ale coz nie wyszlo.. na następna trasę musi sie udać. A dziewczyny płakały??;p
Jak to sie stało że cię z przyjaciółką rozdzielili?? Bo ja tez bym chciała z przyjaciółką pojechać i stać koło niej i przezywac wszystko razem z nią..
ShakeThatBooty
PostWysłany: Pon 22:18, 30 Cze 2008    Temat postu:

Boże.. jak ja ci zazdroszcze.. to moje marzenie chcialam jechac no ale coz nie wyszlo.. na następna trasę musi sie udać. A dziewczyny płakały??;p
Jak to sie stało że cię z przyjaciółką rozdzielili?? Bo ja tez bym chciała z przyjaciółką pojechać i wszystko , stać koło niej i przezywac wszystko razem z nią..
Gość
PostWysłany: Śro 19:43, 07 Maj 2008    Temat postu:

czy mam zdjęcia ..... mam tyle, że nie potrafię sie zdecydować, które wywołać do albumu Very Happy

więc... swoja przygodę z przyjaciółką zaczęłyśmy w czwartek - 13h w pociągu. kiedy dotarłysmy na miejsce poszłyśmy w poszukiwaniu jakiegoś centrum handlowego w nadziei iż będą mięli singielki. niestety singli nie mieli ale centrum mieści sie obok Areny (gdzie był koncert) i ok 9-10 był juz spory wężyk fanów. przerażone tym pobiegłyśmy szybko do hotelu przygotować się i wróciłyśmy ok 13.30 pod Arenę i ustawiłyśmy sie w rosnącej w błyskawicznym tempie kolejce.. podczas spacerku jaki wykonałam dookoła Areny mogłam dostrzec na ogrodzonym parkingu 2 czarne autokary (oczywiście BSB) radość rozkwitła w mym sercu a z Areny zaczęły dochodzić różne odgłosy świadczące o tym, że jest próba Very HappyVery HappyVery Happy
ok godz 18 zaczęto nas wpuszczać. wszyscy ludzie z ekipy byli przesympatyczni. wbiegłyśmy pod scenę i zajęłyśmy 3 rząd. niestety podczas supportu ok godz 20 rozdzielono mnie z przyjaciółką- ona stała bliżej środka sceny, ja z lewej strony. ok godz 21 zrobiło się ciemno a czarna kurtyna opadła i na scenę wjechał RING Twisted Evil
kiedy zobaczyłam ich po prostu In Love In Love In Love

Chłopcy bardzo często przychodzili na lewą część sceny zwłaszcza A.J., który pobił się z fanką dmuchanym kijem bejsbolowym Twisted Evil
Nickowi i Brianowi tez sie to spodobało więc pozabierali sobie te kije od fanów Very Happy oj dużo by opowiadać co kto zrobił i co powiedział.....
zespół dziękował fanom za to, że są od 15 lat na scenie i to za "naszą" sprawą. I.... Brian zapytał się czy jesteśmy gotowi na nowy album - kocham go za to... (i nie tylko). oczywiście była wojna na oblewanie się wodą Twisted Evil a jedna fanka dostała od Nicka pałeczkę do gry na perce, na której wcześniej wykonał swoją solówkę Twisted Evil
wszystkie solówki były rewelacyjne - ależ ten Howard sie rusza w rytm salsy i samby..... Smile
strasznie podobała mi się reakcja wszystkich fanów będących w Arenie - śpiewali każdą piosenkę i wydzierali sie wniebogłosy (2 dni nie mogłam mówić). podczas "Show me the meaning of..." w górę poleciały balony Very Happy
a na bis było " Quit playing.." gdzie chłopcy zrobili serduszka z dłoni i cała Arena podniosła ręce z serduszkami In Love In Love In Love In Love Brawo Brawo Brawo Brawo Brawo Brawo Brawo Brawo Brawo Jupi <img src=" border="0" /> Jupi <img src=" border="0" /> Jupi <img src=" border="0" /> Jupi <img src=" border="0" />

nie potrafiłam wyjść z Areny - chciałam tam zostać ale.....
nigdy tego nie zapomnę i na pewno wybiorę się na następną trasę koncertową bo naprawdę warto obejrzeć ich wielkie SHOW na żywo i poczuć te emocje i ich bliskość. miałyśmy z przyjaciółką wrażenie, że po scenie biegały 4 żywioły. miałam ich na wyciągniecie ręki i to piękne uczucie In Love

eh... a teraz ciężki powrót do szarej rzeczywistości....
Hela_Kevin
PostWysłany: Śro 10:39, 07 Maj 2008    Temat postu:

Chcemy ! Opowiadaj ! Masz może jakieś zdjęcia ?
**Chandni**
PostWysłany: Wto 18:03, 06 Maj 2008    Temat postu:

5 dni minęło od koncertu a ja dalej nie potrafię sie pozbierać Shocked
po scenie ganiały cztery żywioły i zmiatały wszystko co było w Arenie Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
koncert, WIELKIE SHOW - przeszło moje wszelkie marzenia Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation
mogłabym długo opowiadać ale nie wiem czy chcecie Razz
Sylwi@
PostWysłany: Śro 20:38, 19 Mar 2008    Temat postu:

Oglądałaś go Nicky ? Eh....... ja nie mam tej telewizji .......... jak zwykle wielka szkoda. Jednak mam ogromną nadzieję , że kiedyś go puszczą np. w TVP1 , MTV czy na Vivie. Nick LoveU4ever!!!
NICKY
PostWysłany: Śro 16:39, 19 Mar 2008    Temat postu:

TELEWIZJA KATOWICE NADAWAŁA ICH KONCERT W PROGRAMIE DANCE CLUB.
BYŁ KRÓTKI WYWIAD,3 TELEDYSKI,KONCERT TRWAŁ 15MINUT.
Sylwi@
PostWysłany: Wto 15:50, 04 Mar 2008    Temat postu:

Helu ty to miałaś fajnie ja to samą muzyką zaczęłam interesować się dobiero w wieku 10 lat wcześniej też słuchałam jej , ale nie wiedziałam kogo , bo nie interesowało mnie to. Nie no ile bym dała by być na ich koncercie w 1996 miałam za ledwie 3 latka. Szkoda , że żadna z polskich stacji nie puści ich koncertu. Nick I'm always for you ! ! !
Ania
PostWysłany: Pon 17:45, 25 Lut 2008    Temat postu:

polskie stacje nie wiedzą co dobre i tyle
KARMALAA
PostWysłany: Pon 0:23, 25 Lut 2008    Temat postu:

HELU JESTEŚ SZCZĘŚCIARĄ JA TEŻ CHCIAŁABYM POJECHAĆ NA KONCERT BSB NA KONCERT ZA GRANICĘ NIE POJADĘ BO TO JEDNAK KOSZTUJE,W POLSCE RACZEJ NIE WYSTĄPIĄ BO KIEPSKO SĄ U NAS PROMOWANI,NA WŁOSKIM KANALE BSB INCONSOLABLE BYŁO PUSZCZANE NA OKRĄGŁO,HELPLESS WHEN SHE SMILES TAKŻE TRZY-CZTERY RAZY W CIĄGU DNIA. POLSKIMI STACJAMI MUZYCZNYMI JESTEM (NIE JESTEM TYM ZASKOCZONA) JAK ZWYKLE ZAWIEDZIONA I PRZYZNAM,ŻE RZADKO JE OGLĄDAM.OSTATNIO Z MOJĄ STARSZĄ SIOSTRĄ NA OKRĄGŁO PUSZCZAŁYŚMY SOBIE DVD Z PIOSENKAMI BSB,ZNÓW BYŁO CUDOWNIE.
Ania
PostWysłany: Czw 19:00, 21 Lut 2008    Temat postu:

ja też zazdroszczę, niestety nie byłam na żadnym, ale baaardzo bym chciała żeby przyjechali do Polski, też bym się chętnie wybrała
Hela_Kevin
PostWysłany: Śro 11:37, 20 Lut 2008    Temat postu:

Zazdroszczę Ci . Ja na razie byłam na jednym koncercie właśnie 12 lat temu . Chętnie wybrałabym się jeszcze raz . Może kiedyś .
Chandni
PostWysłany: Wto 23:09, 19 Lut 2008    Temat postu:

ja tez bym chciała by przyjechali do nas Sad no ale ..... musze sie pochwalić wam Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
wczoraj dostałam bilecik na koncert i po 12latach spełniam swoje marzenie Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation
JADE NA ICH KONCERT Exclamation Exclamation Exclamation
ale to dopiero w Maju Smile i jade aż pod granicę francuska Very Happy
pozdrawiam serdecznie :* In Love